REALIZACJA GRANTÓW EDUKACYJNYCH

W ramach Grantów Edukacyjnych Powiatu Strzeleckiego na 2015 rok przyznanych Młodzieżowemu Ośrodkowi Wychowawczemu w Leśnicy prowadzonych było szereg ciekawych i atrakcyjnych dla młodzieży zajęć. Wychowawcy Paweł Witek i Marcin Kamiński zaproponowali różne formy aktywności fizycznej i rekreacji ruchowej, dostosowane do możliwości i umiejętności uczestniczek. Wychowanki miały okazję nauczyć się wielu nowych rzeczy, jak również doskonalić nabyte wcześniej umiejętności, między innymi w pływaniu. Ta forma ruchu wymaga niezłej kondycji i sprawności fizycznej. Dziewczęta radziły sobie znakomicie. Po pływaniu miło było usiąść w jacuzzi, lub pozwolić się biczować… biczom wodnym.

     Kolejną formą aktywności ruchowej było nauczanie i doskonalenie gry w badmintona. Już sama poprawna wymowa nazwy tej dyscypliny może przyprawić o zawrót głowy. Na szczęście gra była o wiele łatwiejsza i wychodziła dziewczętom całkiem dobrze. Po trzech zajęciach trafiały już niemal każdą lotkę i toczyły wyrównane boje z wychowawcami. Jeszcze kilka godzin na korcie i nas pogonią.

   Bardzo dużą popularnością cieszyły się wyjazdy na ściankę wspinaczkową „Asgard” w podopolskim Winowie. Po przeszkoleniu w zakresie bezpieczeństwa i podstawowych technik wspinaczkowych, dziewczęta ruszyły na ścianę. Niektórym wychodziło to bardzo dobrze i niczym muchy wręcz pędziły do góry, wspinając się na sam szczyt. Inne nieco spokojniej i dostojniej wchodziły do połowy, by podziwiać widoki. Zajęcia te były męczące, wymagające skupienia i koncentracji. No i przede wszystkim zaufania do tych na dole, którzy trzymali linę asekuracyjną.

     Już nie tak męczące, ale równi atrakcyjne było wędkarstwo spławikowe. Dziewczęta wyjeżdżały do Raszowej, gdzie na stawach Towarzystwa Ekologicznego uczyły się sztuki wędkowania, przygotowania stanowiska, zarzucania i nęcenia. Niektórym udało się nawet coś złowić. Całe szczęście, że blisko byli wychowawcy i miał kto założyć robaka, lub odhaczyć rybę. Zwieńczeniem przygotowań były zawody wędkarskie „Szuwarek 2015”, w których MOW Leśnica zajął wysokie V miejsce. Indywidualnie nasza wychowanka Weronika Pręcikowska zajęła VIII lokatę, pozostawiając w pokonanym polu wielu chłopaków. Weronika złowiła w sumie 1,25 kg ryb… tak w sam raz na obiad dla jednej osoby.

   Następny wyjazd zelektryzował wszystkich. Jego celem był Krasiejów i tym razem nie dinozaury, lecz pole paintballowe. Po ubraniu się w stroje ochronne i przeszkoleniu dotyczącego posługiwania się bronią, oraz zasad bezpieczeństwa, dziewczęta zostały podzielone na dwie drużyny. Z pełnymi magazynkami ruszyły zdobywać pozycje „wroga” i przechwycić jego flagę. Kule świszczały nad głowami i rozbijały się tuż obok. Niektóre trafiały też w cel. Nikt nie wiedział kiedy minęły 2 godziny tej zabawy. Na szczęście nikt nie zginął i nie został ranny. Nieznacznie wygrała drużyna czerwona. Cóż, chyba miała powiązania z Armią Czerwoną.

Kolejne zajęcia odbyły się pod Kluczborkiem, gdzie w ramach kontynuacji i doskonalenia technik wspinaczkowych dziewczęta… weszły na drzewa. Przejście tras w parku linowym było dla nich sporym wyzwaniem, wymagającym odwagi i niezłej sprawności. Ale z góry świat wygląda inaczej, a problemy są jakby mniejsze. Wszystkie uczestniczki wyjazdu pokonały obie trasy, kończąc je 200 metrowym zjazdem i z radością i ulgą zameldowały się na ziemi.

Zwieńczeniem zaplanowanych na ten rok szkolny zajęć był spływ kajakowy Małą Panwią. Mimo, iż pogoda tym razem nie dopisała i było chłodno, a deszcz wisiał na przysłowiowym włosku, impreza udała się wyśmienicie. Dla niektórych dziewcząt była to doskonała okazja, aby w praktyce odróżniać prawą stronę od lewej. Inne z kolei usilnie walczyły ze swoim kajakiem, który za żadne skarby nie chciał płynąć prosto. Była też para, której na trasie liczącej 11 km udało się przepłynąć 12. Mimo, iż ostatecznie deszcz nie spadł, niemal wszyscy kończyli spływ mniej lub bardziej mokrzy. Nic więc dziwnego, że kiełbaski pieczone na zakończenie imprezy, znikały w błyskawicznym tempie. W zgodnej opinii wychowanek była to najlepsza impreza z dotychczasowych i trudno ją będzie pobić.