„…NIEKONIECZNIE DO SZUFLADY”

Ania Bajzert, wychowanka naszego Ośrodka, wzięła udział w „II Ogólnopolskim Konkursie Poetyckim Młodzieżowych Ośrodków Wychowawczych – …niekoniecznie do szuflady” organizowanym przez MOW w Krupskim Młynie. Jej wiersz został uznany za najlepszy  spośród wszystkich prac nadesłanych z całej Polski – zajęła I miejsce. Gratulujemy  młodej poetce i czekamy z niecierpliwością na kolejne utwory.

A oto nagrodzony wiersz:

„PYTANIE”

Kochasz? To kochaj całym sercem.

Obawa? Problemy nie wrócą nigdy więcej.

Żałujesz? Ja też żałuję.

Pamiętaj serce twarde, bo nieliczny tu współczuje.

Boisz się? Ja też się boję.

Boję się iść, bo nie wiem na czym stoję.

Myślisz? Ja też myślę o tym.

Ja tak samo jak Ty, mam upadki i wzloty.

Czujesz? Co dokładnie?

No mów, kamień z serca Ci spadnie.

Płaczesz? To nie ukrywaj łez.

Lekarstwem na smutek nie jest udawany śmiech.

Krzyk? Też go ukrywasz.

Wykrzycz im prawdę w oczy, po co się bać.

Po co? Dobre pytanie.

Gdy powiesz im prawdę, oni powiedzą, że kłamiesz.

Psychika? Załamanie  znów powraca.

No to po co wstawać, jeśli zaraz upadasz?

No po co? Tą teorię lepiej zmień.

Po co iść spać, jeśli zaraz będzie dzień.

Sens? Szukasz go wszędzie.

Też go szukam dopóki się nie zmęczę.

Pech? Nie każdy ma farta.

Raz się czołgasz, a raz potrafisz latać.

Klękasz? To za Twoje grzechy.

Pamiętaj, że dla Boga jesteś najważniejszy.

REFREN:

To zależy od Ciebie, czy się wybijesz albo odpuścisz i zmarnujesz swoje życie.

Czy się podniesiesz i obudzisz w sobie siłę. To od Ciebie zależy jaki włożysz w to wysiłek.

Wiesz co? To wiem bardzo dobrze.

Jeśli tylko chcesz, to wszystko możesz.

Przesadzasz? Wszystko na miarę możliwości.

Nieś taki ciężar, byś dał radę go unieść.

Nienawidzisz? Nienawiść krokiem do miłości.

Nie unoś się nędzą pieniędzy i zazdrości.

Znosisz? Warto cierpieć dla wartości.

Gdy nie odczujesz smutku, nie poznasz też radości.

Odległość? Pasożyt między bliskimi.

Jednak pomaga nam dostrzec znaczenie rodziny.

Szacunek? Pokaż, co wyniosłeś z domu.

Nie masz szacunku, to nie masz honoru.

Fundament? Wiara podstawą i receptą na szczęście.

Każdego z nas wiara jest fundamentem.

Słyszysz? Krzyki ludzi cierpiących?

Gdzie zabija ich sumienie we własnym grzechu tonących.

Oczekujesz? Pomocy od innych.

Dlaczego więc jej nie dajesz, czy nie czujesz się winny?

Chcesz? Co z tego, że Ty chcesz.

Ja też dużo rzeczy chcę, a nie mogę ich mieć.

Starasz się? To staraj się dalej.

W końcu ktoś zauważy i doceni Twe staranie.

Boli? Ja wiem, że bolą słowa.

Życie jest ciężkie, musisz się na to przygotować.

                                                      Anna Bajzert