Eko spływ po raz kolejny.

To był już czwarty spływ kajakowy Małą Panwią. I kolejny, którego istotą nie był wypoczynek, a praca. I to nie dla byle kogo. Nasze wychowanki postanowiły ulżyć nieco Matce Naturze 🙂 Dzielna ekipa wystartowała chłodnym porankiem, by stawić się na starcie do niecodziennego spływu połączonego ze zbiórką odpadów i śmieci z koryta i nabrzeży tej pięknej rzeki. I było co robić. Julia, Wiktoria, Agnieszka, Nikola, Amelia i Basia nie dały żadnych szans puszkom, butelkom i foliom po jedzeniu oraz innym odpadom, które znalazły się nie w tym czasie i nie w tym miejscu co powinny. 10 pełniutkich worków z odpadami wylądowało tam, gdzie ich miejsce – na śmietniku.  Odcinek Małej Panwi   od Kolonowskiego do Fosowskiego, przynajmniej przez jakiś czas, nie będzie odstraszać 🙂 Choć woda miejscami była zimniutka (sprawdziliśmy osobiście 🙂 to pogoda nam dopisała, racząc pięknym słońcem i odpowiednią temperaturą. Przed nami kolejne wyzwanie. Tym razem „pójdziemy w las” i pewnie też wyniesiemy z niego niemało śmieci.